X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]

rycz, jako przedsmak wiecznego bytu! - Przeklinaj godzin� urodzenia twojego! - Dla obro-
ny od rozpaczy, ja, Smier�, czekam na ciebie! - Urodzenie twoje wprowadzi�o ci�, mimo
twojej woli, na Swiat, któregoS nie znal i nie pragn��, a ma� ci by� teraz wzbronionym kie-
rowanie si� w�asn� wol�? Wejdx w inny Swiat, tym sztyletem uwolnij si� z wi�zienia cia�a
i powitaj mnie, która jestem celem ka�dego cz�owieka. Tu musia�eS z trudem poznawa�
twoje w�tpliwe obowi�zki, tam tylko dwa s� bieguny, nie b�dziesz si� waha�: szcz�Scie lub
zag�ada!
- W ogólnej harmonii by�em potrzebny - rzek� S�dziwoj z godnoSci�. - Rzucony w przestrze-
ni punkt znikomy, nie dla siebie, lecz �y�em dla prawdy. MySl�ce i wolne narz�dzie wyroków
Wielkiego Boga, mam teraz Jego woli sprzeciwia� si�, ja, który cale �ycie d��y�em, mimo
wiedzy, do objawienia Jego pot�gi!
- Poznaj� teraz nieScig�oS� Jego wyroków i spe�niam pokut�...
- Precz ode mnie, g�osie zwodniczy!...
- Chwa�a zwyci�zcy! - zagra�y glosy chórami. Widma i dxwi�ki lewej strony nikn�y, a inne
postaci nadludzkiej pi�knoSci wie�cem �yj�cym otoczy�y alchemika. Ca�a przestrze�, mar-
twa niegdyS dla niego, zajaSnia�a �yciem.
Wzrok jego si� rozjaSni�, serce i mySl orzexwi�a nie znana dot�d b�ogoS�. Rzuci� okiem na
r�kopism Tholdena i zdziwiony czyta� jego pismo. Litery jakby same przemawia�y wprost do
jego duszy.
 Wzbronione nam jest, nam, mieszka�com znikomego Swiata, wymówi� pot�ne IMI�, któ-
re wedle pierwszych wyroczni ziemskich zabrzmia�o Sród niezliczonych Swiatów.
Jednak�e mo�emy wynajdowa� Slady wskrzeszanych prawd w ka�dym nowym odkryciu na
polu nauk; owych tajemniczych pierwiastków �ycia, bez którego Swiat ten by�by podobny do
niezmiernego sm�tarza; wszystko to zawiera� ten kodeks, z którego staro�ytna theurgia czer-
pa�a �ywio�y swego prawodawstwa. Chcie� z tych rozrzuconych wyrazów, s�abych Sladów jej
bytu, odbudowywa� histori� zasadniczej ksi�gi, by�oby równie szalonym zamiarem, jak od-
gadn�� plan miasta zburzonego, w którym by tylko groby pozosta�y nietkni�te. Nie! ja staj�
przed urn� grobow� i wyzywam geniusza ze zgaszon� pochodni�: on tak dalece jest podob-
nym do syna Aphrodite, i� czasami nie wiem, który z nich dwóch dyktuje mi moje s�owa...
Mi�oS�!... Rmier�!...
Starzec nie móg� jeszcze poj��, jakim sposobem prawdy wielkie i dotykalne, woko�o których
tak d�ugo si� b��ka�, by�y bliskie i widome, a on ich nie spostrzega�!...
126
Mi�oS� i wiara ko�ysa�y do spokoju dusz� jego znu�on� oSmdziesi�ciu latami niech�ci i po-
w�tpiewania.
Dziwi� si�, i� niegdyS nie móg� spostrzec i pozna�, �e posta� straszliwego wroga tam tylko
by�a widzialn�, gdzie si� w jego krain� wdziera�.
�e pod ró�nymi postaciami i mySlami dot�d go przeSladowa� i dopiero, gdy przejdzie do
wiecznoSci, jak cherubin, lub wróci do Swiata, jak dziecko, wtedy go opuSci. Pozna�, i� wróg
zsy�a� mu szcz�Scie, a jego stró� anio� nieszcz�Scie, aby go wybawi�.
Przej�ty uwielbieniem pozna� dopiero wiecznie m�dr� harmoni� i z cich� modlitw� upad� na
kolana.
Jak dxwi�ki tysi�ca arf uderzy�a go muzyka sfer wiekuistych.
- Tryumfuj! - brzmia� g�os z góry - prawdziwy wróg zwalczony, próba i pokuta spe�nione!
Postanowienie sta�e widomego celu uwie�czy�o ci� pierwszym pomySlnym skutkiem.
- Tryumfuj, egzorcyzm ten nieomylny. Nie jesteS z liczby tych, którzy zrzekaj� si� przysz�ego
�ycia i bezw�adni upadaj� w szpony nieopisanego przestrachu. I kiedy� ludzie przekonaj� si�,
�e je�eli ka�da religia k�adzie nam za warunek niezbity i surowy koniecznoS� wiary - to dla-
tego, �e wiara nie tylko prowadzi do �ycia przysz�ego, lecz �e bez niej nie ma nic godnego
chwa�y w tym �yciu. Wiara jest to, co tylko w duszy naszej jest najm�drszego, najszcz�Sliw-
szego, najbardziej boskiego. Artysta zowie j� idea�em - kap�an zowie j� wiar�.
- Wracaj si� swoj� drog�, zb��kany w�drowcze! uznaj pi�knoS� i Swi�toS� w Odwiecznym!
- Piekielny przestrachu, cofaj si� do twej ciemnej otch�ani!
- Lazurowe niebo jeszcze si� b�dzie uSmiecha� do prostego i dzieci�cego serca, swoj� jedn�
gwiazd� wieczorem i rano, pomimo podwójnej jej nazwy: wspomnienia i nadziei!
Zda�o mu si�, i� znowu znajduje si� w rodzicielskim domu w ma�ej izbie, gdzie matka jego
czuwaj�c po nocach gor�c� modlitw� za niego s�a�a do nieba.
Wszystko w pokoju by�o jak niegdyS; najmniejszy sprz�t na swoim miejscu przemawia� do
niego rozkosznym znajomym wyrazem. Pod oknami rozci�ga� si� stary sm�tarz Swie�y i zie-
lony; s�o�ce przez ga��zie Swierkowe ukoSnie pada�o na groby: - pozna� mogi�� ojca i matki,
i kaplic�, której skromna wie�a wznosi�a si� w niebo, jak symbol nadziei tych, którzy oddali
popio�y swoje �onu ziemi. Do ucha jego dolatywa�y odg�osy dzwonka g�osz�cego dzie� nie- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • apsys.pev.pl
  • Drogi uĚźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.