[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ze sprzedaży brylantu?
Zamyślił się.
To kusząca propozycja, ale chyba nie. Nie miałbym moralnego prawa
do tych pieniędzy. Gdyby nawet udało się nam spieniężyć diament, nie
wziąłbym ani grosza, skoro już o to pytasz.
Cały czas usiłuję zrozumieć twoje motywy i wciąż ich nie pojmuję.
Denerwuje mnie to.
Uwielbiał w niej spontaniczność i to, że nie ukrywała uczuć. Kochał ją
za to, że mając okazję do skutecznego ataku, nie robiła tego. Mieli identyczny
stosunek do kontraktu małżeńskiego i brylantu. To sprawiało mu dodatkową
satysfakcjÄ™. AÄ…czy ich tak wiele.
Ale nie traćmy z oczu głównego problemu zauważył.
Momentalnie skojarzyła, co miał na myśli.
Mówisz o Davidzie?
Niestety, był doskonale poinformowany o tym, że Brimstone zaginął.
Ale nie znał szczegółów.
To, co wiedział, wystarczyło, żeby...
Zrobić wszystko, aby go zdobyć dokończyła Gianna. Wprawnym
ruchem zwinęła omlet i posypała go tartym serem. Zastanawiam się, czy
d'Angelo zdawał sobie sprawę, że brylant zaszyto w lalce. Przeraża mnie
myśl, że mógłby rozpruwać wszystkie lalki w poszukiwaniu klejnotu.
Constantine nakrył do stołu.
Akurat tego nie brałem pod uwagę.
80
R
L
T
A może powinniśmy znalezć brylant, zanim zrobi to David?
Gianna napełniła miseczki sałatką owocową.
Jeszcze jedno pytanie podsumowała.
Zamieniam się w słuch.
Gianna pomogła przenieść talerze do jadalni.
Dlaczego wujowi Dominicowi tak zależało na ślubie Ariany i Lazza?
Już nie zawiera się kontraktów małżeńskich. Skąd wzięła się hipoteza o
początkowych stadium Piekła? Przecież byli dziećmi.
Constantine wzruszył ramionami.
Zapewne Dominic nie chciał powielać swojego życiowego błędu.
Sam poślubił kobietę, z którą nie doświadczył Piekła i żałował tego do końca
życia. Małżeństwo z Laurą było od początku nieudane.
Przeciwnie.
Czyżby? Czy przypadkiem wujostwo nie planowało rozwodu na
krótko przed śmiercią?
Owszem, mimo że oboje doświadczyli Piekła. Ale to nie uchroniło
ich przed zgorzknieniem. Pod koniec życia nie potrafili z sobą wytrzymać.
Stawiając talerze, Gianna unikała wzroku Constantine a.
To właśnie staram się ci wyjaśnić. Fakt doznania Piekła nie jest
gwarancją szczęśliwego małżeństwa. To dlatego, zanim się pobierzemy, chcę
się upewnić, że do siebie pasujemy. Nie chciała dłużej ukrywać prawdy.
I dopiero teraz mi mówisz, że chociaż zaraziłaś mnie tym piekielnym
ogniem namiętności, to jako mąż i żona możemy nie być szczęśliwi?
Lepiej pózno niż wcale odrzekła niepewnie.
81
R
L
T
ROZDZIAA SIÓDMY
Na widok gniewu na twarzy Constantine a ciarki przeszły jej po
plecach.
Dlaczego się nade mną znęcasz? zapytał po włosku.
Wyobraz sobie, że to nie zależy ode mnie. Nikt nie wie, dlaczego i
komu to siÄ™ przytrafi.
Bardzo wygodna wymówka. To nie twoja wina. To wina Piekła.
Czy naprawdę myślisz, że spojrzałam na ciebie i powaliłeś mnie
swoim wdziękiem? Miałam kaprys, żeby akurat ciebie poraziła otchłań
Piekła?
Nie mam pojęcia. No więc jak było?
Miała ochotę wyć ze złości.
Zobaczyliśmy się pierwszy raz i stało się! Wcześniej nie mieliśmy
okazji zamienić nawet słowa. Dlaczego miałabym oddać się facetowi,
którego nie znam? Czy tak trudno to zrozumieć? Nikt nie ma wpływu na
Piekło. Oboje jesteśmy jego ofiarą. Nienawidzę, kiedy ktoś podejmuje ważne
decyzje za moimi plecami.
Twój David się nie sprawdził, więc może lepiej, żeby przeznaczenie
decydowało za ciebie rzekł ze złością.
To jest poniżej...
Bądz ze mną szczera przerwał jej w pół słowa. Czy ty też
doświadczyłaś ze mną Piekła?
Tak. Założyła ręce na piersiach.
Ale pewnego pięknego dnia przywitasz się z kimś innym i znowu
Piekło cię pochłonie? Ja pragnę tylko ciebie i żadnej innej. Tymczasem ty
82
R
L
T
możesz doświadczać Piekła w obecności bliżej nieokreślonej liczby
mężczyzn. Czy tak?
Tak podejrzewam potwierdziła niepewnie.
Do tej pory nie pojmowała rozmiaru nienawiści, jaką Constantine żywił
wobec ich legendy. W odróżnieniu od niego ona wyrosła w cieniu rodzinnego
fatum. Wielokrotnie słyszała opowieści o tym, jak dziadek Primo jako mło-
dzieniec spotkał babcię Nonnę. Na własne oczy widziała szczęśliwe pożycie
rodziców, ale też nieudany związek wuja Dominica i ciotki Laury.
Kuzyni i bracia dowcipkowali na temat rodzinnego mitu, dopóki sami
nie doświadczyli go na własnej skórze. Gianna patrzyła, jak wariują na
punkcie przyszłych żon i pilnie kryła tajemnicę, którą posiadła jako dziecko.
Nie była w stanie zburzyć mitu o nigdy niekończącej się potędze
przeznaczenia. Gdyby tylko znali prawdÄ™...
Długie lata wyczekiwała na moment, kiedy dosięgnie ją płomień. I stało
się. Jednak nie przewidziała, że Constantine zapała do ich legendy taką
niechęcią.
Co czujesz wobec Piekła? Nie znosisz go?
Nie znoszę, kiedy ktoś pozbawia mnie kontroli nad własnym losem
wyrzucił z narastającym gniewem-
Czuję się wtedy, jakby grunt usuwał mi się spod nóg. Czuję zgrozę i
bezsilną rozpacz, jak gdybym był piórkiem na wzburzonej fali.
Gianna z trudem ukryła, jak bardzo zabolało ją to wyznanie. Przez cały
[ Pobierz całość w formacie PDF ]