[ Pobierz całość w formacie PDF ]
osobowość i stymulują jej rozwój, dzięki przymusowi dostosowania się do innych,
zróżnicowanych osobowości. Ponadto, prawdziwa rodzina dobra rodzina objawia
rodzicom płodzącym potomstwo postawę Stwórcy wobec jego dzieci, podczas gdy
jednocześnie tacy prawdziwi rodzice obrazują swym dzieciom pierwsze z długiej serii
stopniowych objawień miłości rajskiego rodzica do wszystkich jego wszechświatowych
dzieci.
8. NIEBEZPIECZECSTWA SAMOZADOWOLENIA
Wielkim niebezpieczeństwem dla życia rodzinnego jest niepokojąca i narastająca fala
szukania samozadowolenia, współczesna mania poszukiwania przyjemności.
Zasadniczy asumpt powstania małżeństwa był ekonomiczny; pociąg seksualny był
wtórny. Małżeństwo, oparte na samozachowawczości, prowadziło do zachowania
gatunku a jednocześnie dawało formę zadowolenia jedną z najbardziej atrakcyjnych.
Małżeństwo jest jedyną instytucją społeczeństwa ludzkiego, która obejmuje wszystkie
trzy wielkie bodzce napędowe życia.
Początkowo podstawą samozachowawczości była własność, podczas gdy małżeństwo
funkcjonowało jako unikalna instytucja zachowania gatunku. Chociaż zaspokojenie
głodu, zabawa i humor, wraz z okresowym zaspokojeniem seksualnym, były środkami
zdobywania samozadowolenia, faktem pozostaje, że rozwijające się obyczaje nie
wytworzyły żadnej specyficznej instytucji przynoszącej samozadowolenie. Właśnie
dlatego, że nie ukształtowały się specyficzne metody korzystania z przyjemności,
wszystkie instytucje ludzkie są tak dogłębnie przeniknięte poszukiwaniem
przyjemności. Gromadzenie własności staje się instrumentem pomnażającym wszelkie
formy samozadowolenia, podczas gdy małżeństwo często jest traktowane tylko jako
metoda korzystania z przyjemności. I takie zbytnie pobłażanie sobie, szeroko
rozpowszechniona mania szukania przyjemności, stanowi teraz największą ze
wszystkich grozbę, spośród tych, jakie kiedykolwiek zagrażały społecznej, ewolucyjnej
instytucji życia rodzinnego ognisku domowemu.
Rasa fioletowa wniosła do doświadczenia ludzkości nową cechę, częściowo tylko
urzeczywistnioną instynkt zabawy połączony z poczuciem humoru. Instynkt ten
istniał już w pewnym stopniu u Sangików i Andonitów, ale ród adamiczny wywyższył
tę prymitywną tendencję do potencjalnego czynnika przyjemności, do poziomu nowej i
wzniosłej formy samozadowolenia. Podstawową formą samozadowolenia, obok
zaspokojenia głodu, jest zadowolenie seksualne i ta forma przyjemności zmysłowej
została wyjątkowo wywyższona przez mieszankę Sangików i Anditów.
Istnieje prawdziwe niebezpieczeństwo w kombinacji niepokoju, ciekawości, żądzy
przygody i nierozumnej pogoni za przyjemnością, charakteryzującej ludy post-
Andickie. Głodu duszy nie da się zaspokoić przyjemnościami materialnymi; miłości do
rodziny i dzieci nie można zwiększyć przez niemądrą pogoń za przyjemnością. Choć
wykorzystujecie zasoby sztuki, koloru, dzwięku, rytmu, muzyki i ozdób osobistych, nie
możecie oczekiwać, że tym sposobem wysublimujecie duszę i odżywicie ducha.
Próżność i moda nie pomogą w założeniu rodziny i wychowywaniu dzieci; pycha i
rywalizacja nie mogą umocnić wartości przetrwania kolejnych pokoleń.
Wszystkie rozwijające się istoty niebiańskie korzystają z odpoczynku i ze służb
organizatorów powrotu. Rozsądne są wszystkie te wysiłki, które zmierzają w kierunku
zdrowej rozrywki i podbudowującej zabawy; wartościowy jest pokrzepiający sen,
odpoczynek, rekreacja i wszelkie inne rozrywki, które zapobiegają nudzie i monotonii.
Współzawodnictwo w zabawie, opowiadanie różnych historii a nawet smak dobrego
jedzenia mogą służyć jako formy samozadowolenia. (Gdy używacie soli, aby poprawić
smak potraw, pomyślcie o tym, że przez nieomal milion lat człowiek mógł mieć sól
tylko przez zanurzenie żywności w popiele).
Niech człowiek korzysta z życia; niech gatunek ludzki szuka przyjemności na tysiąc i
jeden sposobów; niech ewolucyjna ludzkość odkrywa wszelkie formy słusznego
samozadowolenia, owoc długich, rozwojowych zmagań biologicznych. Człowiek
dobrze zapracował na niektóre ze swoich obecnych radości i przyjemności. Jednak
przypatrzcie się dobrze celowi waszego przeznaczenia! Przyjemności doprawdy są
samobójcze, jeśli udaje im się zniszczyć te właściwości, które stały się podstawą
samozachowawczości; a za samozadowolenie można doprawdy zapłacić najwyższą cenę,
gdy doprowadzi ono do upadku małżeństwa, rozkładu życia rodzinnego i zniszczenia
ogniska domowego najwyższej ewolucyjnej zdobyczy człowieka i jedynej nadziei
przetrwania cywilizacji.
[Przedstawione przez szefa serafinów, przebywającego stale na Urantii].
powrót do spisu treści
[ Pobierz całość w formacie PDF ]