[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zdołamy całkowicie pojąć dlaczego tacy jesteśmy jacy jesteśmy, i dlaczego nasze życie i wzajemne relacje
są takie jakie są.
Przyjaznie
Ta głęboko skryta energia duszy pod powierzchnią fizycznej świadomości sprawia, że od pierwszego
wejrzenia do jednych osób czujemy sympatię do innych znowu nie. Bywa też że, z tymi samymi osobami
w pewnych sytuacjach odczuwamy znakomite współbrzmienie naszych wibracji, a w innych sytuacjach
wręcz przeciwnie. To głęboko w nas zakorzenione nawyki i usposobienie wpływają na sposób reagowania
na otoczenie.
Każdy z dzielących losy naszego obecnego życia, najprawdopodobniej był w jakiś sposób związany z nami
w poprzednim życiu. Nasze obecne zachowanie, emocje, stosunek do otoczenia są przeniesieniem
doświadczeń wyniesionych z wielu poprzednich wcieleń, na chwilę obecną.
Uniknięcie tego jest niemożliwe. Czy tego chcemy czy nie, w świecie obowiązuje Uniwersalne Prawo
Karmy, które w chrześcijańskiej Ewangelii ujęto w słowach  co zasiejesz, to zbierać będziesz . Nasza wiara
jest rezultatem wcześniejszego wykorzystania zakresu wolnej woli. Przebyte doświadczenia z tymi
osobami wywołują nasze nastawienie, postawę i emocje odczuwane od pierwszej chwili poznania. A oto
przykład z ridingów Caycego:
P.  Dlaczego on działa na mnie tak niezwykle emocjonalnie, porusza mną do głębi. Czasami
jest dla mnie odrażający, kiedy indziej znowu budzi głębokie współczucie. Wygląda jakby chciał
popisywać się dumą, dlaczego?
O.  Byliście sobie bardzo bliscy, prawie narzeczeństwem, on był strażnikiem, otwierał drzwi
królowej. Nagle to ty stałaś się królową Esther, zmieniło to całkowicie wasze stosunki. Jest więc
naturalne, że teraz w odmiennej sytuacji daje upust swoim emocjom.
(1298-3)
A oto następny przykład:
P.  Jaki jest mój karmiczny związek z moim ojcem i w jaki sposób mogę mu pomóc?
O.  Poprzednio był twoim mężem. I nie dziw się, że tak trudno jest obecnie ułożyć stosunki
między wami. Zostaw to Panu. Często sytuacja karmiczna wymaga Bożej pomocy.
Grupowa dusza
Wcześniejsze wzajemne relacje i ich obecne wpływy, nie są jedyną prawdą indywidualnych stosunków. Z
ridingów Caycego dowiadujemy się, że od samego początku dusze cechowała skłonność do grupowej
podróży. Ten długi okres wspólnego przebywania przyczynił się do wypracowania atrakcji, które
scementowały grupę.
Grupowa dusza tworzy pokrewieństwo jej członków w pojęciu sensu życia i czego od życia można
oczekiwać. Ta grupowa dusza charakteryzuje się wyraznie określoną kolektywną świadomością i duchem.
Mobilizacja członków grupowej duszy zmienia bieg historii. Wspólnota nadziei, postawy i celów wzbudziła
w narodzie  ducha 1776 roku i doprowadziła do utworzenia USA. Tak samo wspólny duch ogarniał
pokolenia I i II Wojny Zwiatowej, pokolenie  dzieci kwiatów lat 60-tych, i obecne  pokolenie X , o którym
się tak wiele mówi.
Grupowa dusza nie jest sztywna czy statyczna, którykolwiek z jej członków z własnej woli może przejść do
innej grupy i szukać tam odmiennych doświadczeń. W ridingach Caycego odnajdujemy dusze, które w
kolejnych wcieleniach zmieniały podległość polityczną, rasę czy religię. Pokolenia nie inkarnują się wg
jakiegoś sztywnego wzorca. Członkowie jednej grupy mogą wstępować do innej. Istnieje wolny wybór w
zakresie wiary i karmy. Pomimo wypracowanych już więzi w grupie i atrakcyjnych wzajemnych relacji, nie
są one w stanie krępować wolnej woli duszy.
Gwiazdy i planety
Każda z planet ma unikalne środowisko z odmienną, specyficzną dla jej warunków działalnością. Te
odmienne warunki w różny sposób wpływają na dusze. Cayce określa system słoneczny jako uniwersytet
w którym planety są różnymi wydziałami, jest to ogromny uniwersytecki kompleks do kształcenia dusz.
Brzmi to dla nas nieco zaskakująco ponieważ skupiliśmy swą uwagę na naszym trójwymiarowym świecie.
Trudno sobie wyobrazić, że mózg i ciało są tylko domem dla umysłu i duszy, a umysł i dusza mogą
swobodnie wędrować do innych wymiarów w kosmosie.
Być nieobecnym w ciele, to znaczy być obecnym w świadomości kosmosu.
(1998-1)
Wspomnienie minionego życia
Pamięć wcześniejszych żyć tkwi w umyśle duszy, wygląda więc na to, że jedyne co jest do zrobienia, to
sięgnąć do tej pamięci. Niestety nie jest to takie łatwe. Długie lata studiów, badań i obserwacji przekonały
mnie, że rzeczywistość duszy jest całkiem inna od naszej trójwymiarowej. W rzeczywistości duszy nie ma
ani czasu, ani przestrzeni. Pomimo naszego wysiłku trudno jest sobie wyobrazić rzeczywistość, w której
nie istnieje linearna percepcja czasu i miejsca, gdzie nieznany jest podział przestrzenny. Innymi słowy nie
ma przeszłości, nie ma przyszłości, nie ma tu, nie ma tam. Dusza odbiera życie jako kontynuację całości.
Toteż pomimo wyjątkowych zdolności Caycego odkrywanie kolei losu poszczególnych dusz nie było proste,
pamięć o nich nie leży na łatwej do odczytania tablicy czasu. Nie znaczy to, że nie można przedstawić jej
w linearnej postaci, co tak świetnie robił Cayce. Istnieją jednak dowody na to, że głęboko w świadomości
pamięć zgromadzona jest raczej grupowo, w pękach czy gronach, niż jakbyśmy woleli, kolejno
uporządkowana. Te pęki nie gromadzi czas, lecz podobieństwo odczuć emocjonalnych duszy. Na przykład
pamięć smutku zgromadzona jest razem i nie jest łatwo odnalezć jej na planie czasu. Dlatego kiedy
usiłuje się wglądnąć do umysłu duszy i odsłonić jej pamięć, można dotrzeć do grona smutku, żalu i
boleści, który powstawał w różnym czasie, z różnych przyczyn.
Odczucie emocjonalne jest łatwiejszym sposobem dostrzeżenia wpływu minionego życia. Myśl nie dociera
tak łatwo do zewnętrznej powłoki, toteż niewiele w tym pomaga. To jest tak jakbyśmy chcieli spróbować
przypomnieć sobie sen korzystając jedynie z zewnętrznej, czyli fizycznej świadomości. Zewnętrzny umysł
nie śni, śni wewnętrzny, i sny grupują się w przedziałach minionego życia. Cayce namawia do wyłapywania
 przebłysków poprzedniego życia.
Kiedy potrafimy zmniejszyć naturalną dla nas dominację zewnętrznej świadomości, wewnętrzna
świadomość chętnie się ujawni, i jeśli jesteśmy wystarczająco uwrażliwieni możemy odebrać odczucia
duszy i pamięć ludzi, miejsc i sytuacji.
Pamięć duszy ujawnia się często przez powtarzające się sytuacje i wzorce zachowań w obecnym życiu.
Wszyscy spotkaliśmy się z usiłowaniem przezwyciężenia pewnych powtarzających się skłonności, nawet
tych niechcianych, szczególnie w określonych sytuacjach czy znajomościach. Są to znaki głęboko [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • apsys.pev.pl